Każdy dźwięk przychodzącego połączenia jest wielką niewiadomą. Czy operatora czeka dziesięć minut wysłuchiwania wyzwisk od pijanego mężczyzny? A może właśnie dzwoni zrozpaczona matka, której dziecko odchodzi w jej ramionach, lub samobójca planujący za moment targnąć się na swoje życie? Roman Klasa przez prawie sześć lat pracował jako operator numeru alarmowego 112. W swojej książce szczerze i bez ogródek zdradza kulisy tego wymagającego i mało docenianego zawodu. Jednocześnie snuje opowieść o swoim życiu - introwertyka z niską samooceną gotowego nieść pomoc, która wiąże się z ogromną odpowiedzialnością za ludzkie zdrowie i życie.